09 sierpnia 2021
Wacław Oszajca sj
Po co poezja, w ogóle, po co sztuka? Miejmy nadzieję, że to pytanie nigdy nie straci swej powagi i piękna. Na szczęście wciąż zjawiają się ludzie, którzy wierzą, że bez sztuki, filozofii i teologii żyć się po ludzku nie da. Jednym z nich, ale nie jedynym, jest filozof prof. Leszka Kołakowskiego (1927-2009). W eseju Jezus ośmieszony, zastanawiając się nad możliwością i sensem zmartwychwstania Jezusa i polemizując z twierdzeniem, że to wydarzenie można między bajki włożyć, pyta, ale «Kto może dzisiaj powiedzieć na pewno, że to czy tamto jest niemożliwe? W xvii wieku to było łatwe, zgoda». Tyle tylko, że od tamtego czasu «Racjonalizm i scjentyzm pozostały na swoich miejscach, bez zmian, ale nauka dawno utraciła bezwzględną niezawodność. Kto nadal będzie utrzymywać, że ...
Ta treść jest zarezerwowana dla Prenumeratorów
Droga Czytelniczko, drogi Czytelniku,
dostęp online do «L’Osservatore Romano» we wszystkich wersjach językowych jest zarezerwowany dla Prenumeratorów.
dostęp online do «L’Osservatore Romano» we wszystkich wersjach językowych jest zarezerwowany dla Prenumeratorów.