10 września 2024
Albertynki stały się we Lwowie symbolem sióstr, które pojawiają się tam, gdzie jest ubóstwo i odrzucenie. W okresie pandemii nosiły jedzenie do miejsc, do których inni bali się wchodzić. Kiedy w lutym 2022 r. wybuchła pełnoskalowa wojna, przewoziły z dworca centralnego we Lwowie ludzi, którzy przerażeni i zmęczeni wysiadali z pociągów ewakuacyjnych i nie wiedzieli, co dalej mają ze sobą zrobić. Teraz siostry prowadzą albertyńskie przytulisko, gdzie wydają codziennie obiady i dają schronienie młodocianym matkom.
Początek wojny był dramatyczny. Napięcie emocjonalne było ogromne. Tłumy ludzi uciekały przez Lwów w kierunku zachodniej granicy. Na lwowski dworzec przyjeżdżały wypełnione uchodźcami pociągi. Zmęczeni, brudni i zdezorientowani ludzie wysypywali się z wagonów na plac przed ...
Ta treść jest zarezerwowana dla Prenumeratorów
Droga Czytelniczko, drogi Czytelniku,
dostęp online do «L’Osservatore Romano» we wszystkich wersjach językowych jest zarezerwowany dla Prenumeratorów.
dostęp online do «L’Osservatore Romano» we wszystkich wersjach językowych jest zarezerwowany dla Prenumeratorów.