Papież Franciszek otworzył Drzwi Święte tylko w Bazylice św. Piotra i w więzieniu. To jest bardzo symboliczne. Papież mówił do więźniów, aby widzieli w nadziei kotwicę i mocno trzymali jej sznur. Ojciec Święty wskazuje, że nikt nie jest przekreślony i każdy powinien żyć nadzieją, także w więzieniu. Mówiąc do osób odbywających wyroki, czasem bardzo długie za ciężkie przestępstwa, Franciszek wyznał, że lubi myśleć o nadziei właśnie jako kotwicy, której można się uchwycić. „Nie traćcie nadziei – to przesłanie, które chcę Wam zostawić” – powiedział Ojciec Święty w więzieniu Rebibbia, gdzie 26 grudnia otworzył Drzwi Święte. Podkreślił jednocześnie, że choć trudno utrzymać sznur kotwicy, to jednak nadzieja pozwala iść naprzód.
Drzwi Święte dla pielgrzymów z całego świata zostały otwarte także w Bazylice Matki Bożej Większej. Kard. Stanisław Ryłko, archiprezbiter tej Bazyliki mówi w rozmowie z „L’Osservatore Romano” o przyjmowaniu pielgrzymów, którzy przechodzą przez Drzwi Święte tej świątyni. Daje też świadectwo o szczególnym nabożeństwie Papieża Franciszka do Matki Bożej, czczonej tam w wizerunku znanym pod nazwą „Salus Populi Romani” (Ocalenie Ludu Rzymskiego).
O duchowym znaczeniu Jubileuszu mówi bp Krzysztof Nykiel, Regens Penitencjarii Apostolskiej. Podkreśla, że „Drzwi Święte są znakiem bramy, prowadzącej do zbawienia duszy. Stanowią wezwanie do przemiany życia, pojednania się z Bogiem i bliźnimi. Dlatego ich przekroczenie przywołuje przejście od grzechu do łaski, do którego każdy chrześcijanin jest powołany”.
W tym roku świętowanie Jubileuszu 150 lat od założenia zgromadzenia rozpoczęły Siostry Nazaretanki. Spotkał się z nimi Papież Franciszek. Zachęcił je, aby wspólnoty nazaretańskie były jak symboliczne progi, przez które przechodząc, rodziny będą mogły znaleźć schronienie i pokój. Zachęcił do pomocy osobom przesiedlonym lub zmuszonym do ucieczki ze swoich krajów. Przełożona generalna Angela Marie Mazzeo przekazała Papieżowi „bukiet duchowy”. Składał się on z 2 901 Mszy świętych, ponad 6 tysięcy różańców, 566 godzin adoracji, 2 764 koronek do Bożego Miłosierdzia oraz licznych dzieł miłości i miłosierdzia ofiarowanych w intencji Papieża i Kościoła.
W tym numerze znajdziemy podsumowanie roku Papieża w formie alfabetu. Od „A” – podróży do Azji i Oceanii, najdłuższej w jego pontyfikacie, do „Z” – zerowego deficytu, ambitnego celu dla Kurii Rzymskiej, poprzez podróże apostolskie, Synod, Konsystorz, encyklikę „Dilexit nos”, otwarcie Roku Świętego – to tylko niektóre punkty z bogatego wachlarza zajęć Papieża w 2024 roku.
Tradycyjnie, w trzeciej i ostatniej części numeru znajdziemy oficjalne polskie tłumaczenie tekstów papieskich z całego miesiąca. Życząc dobrej lektury, mam nadzieję, że „L’Osservatore Romano” będzie inspirowało Czytelników, przekazując ze źródła nauczanie Papieża i Kościoła.
Ks. Paweł Rytel-Andrianik